Powtórka z historii: ogrodniczki

Powtórka z historii: ogrodniczki
Pierwsza wzmianka o ogrodniczkach pochodzi z 1776 roku. Wtedy był to ubiór, który nakładało się jako warstwę wierzchnią zabezpieczającą pozostałe części garderoby. Później jeansowe spodnie z naszytym do linii talii bawetem były noszone przez żołnierzy z całego świata, przede wszystkim amerykanów.

Do 1850 roku poszczególne kolory i wzory ogrodniczek zostały przypisane konkretnym ugrupowaniom. Białe były zarezerwowane dla malarzy, prążkowane dla budowlańców drogowych, a niebieskie dla całej reszty grup robotniczych. W 1870 roku wiele osób zaczęło szyć ogrodniczki na własną rękę. Szelki na ogół były wąskie i sztywne, a całość zapinana na guziki z przodu klatki piersiowej.

W 1891 popularyzacja ogrodniczek rozpoczęła się na dobre. Nosiły je niższe klasy społeczne, głównie ciężko pracujący robotnicy. Podobnie jak poprzednio, stanowiły rodzaj odzieży ochronnej, nakładanej na spodnie i T-shirt, by ich nie pobrudzić. Wiele fabryk wprowadziło obowiązkowy uniform w postaci ogrodniczek. Pracodawcy dostrzegli w tym ubiorze kolejne zalety, jakimi była ochrona przez pyłem i kurzem oraz innymi szkodliwymi elementami. W ciepłe miesiące ogrodniczki sprawowały dodatkową funkcję, ochładzając zasłonięte części ciała, a do tego miały całe mnóstwo kieszonek, w które robotnicy mogli schować niezbędne narzędzia. Po 1900 roku i zmianach w systemie pracowniczym, ogrodniczki zaczęły nosić również kobiety.

Z biegiem czasu ogrodniczki wyszły z terenów budowy i stały się przedmiotem pożądania fashionistek, które były zachwycone wygodą oraz nietuzinkowością jeansów z szelkami. Obcięto nogawki, dodano ozdobne aplikacje i zaczęto bawić się kolorem denimu. Od 1930 roku jeansowe ogrodniczki coraz częściej można było widywać na scenie i wielkim ekranie. Nosili je kowboje jak John Wayne, kultowi aktorzy jak James Dean, w końcu sam Elvis Presley wystąpił w nich w Jail House Rocking.

Lata 60. to czas, kiedy ogrodniczki finalnie wtargnęły na światowe ulice. Coraz więcej fabryk zaczęło trudnić się ich produkcją, próbując różnych wariantów kolorystycznych. W latach 90. ogrodniczki były must have dla dzieciaków na każdym podwórku, ubierały je też kobiety w ciąży i robotnicy. Szczególną grupą, która upodobała sobie tę część garderoby stali się muzycy hip hopowi, noszący ogrodniczki z niby niechlujnie niezapiętą jedną szelką.

  1. Na prawdę ciekawa lektura!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak historia ogrodniczek sięga wiele lat wstecz, ja nie jestem ich fanką, to znaczy nie byłam, ostatnio jednak zaczęły mnie intrygować, jednak zanim się zdecyduje pewnie znikną ze sklepów

    OdpowiedzUsuń

top blogs
top blogs