![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxI68tviYHdInAMw_apglI7-hIis4-0XGqlTimynOty0F8ZJrYkLL_ZzWAMYkzKXCTTujW76G9pn9MzJSZvR0tvgYgdBLP4xmcbDSgJzGjQ_N3rF2Be8xhy08srw0EthoAwtXaxXLSGNes/s1600/pear.jpg)
Głównym zadaniem gruszki jest wyrównanie proporcji. Sylwetką do której dążymy jest ultrakobieca klepsydra. Literka A bywa kłopotliwa, wymaga zręczności i samoświadomości odnośnie wyboru odpowiednich fasonów. Nie oznacza to jednak, że panie o tym typie figury są zmuszone do noszenia bezkształtnych ubrań. Halle Berry na drugim zdjęciu wygląda świetnie. Dlaczego?
Zdobywczyni Oscara wie jak podkreślać swoje atuty! Odważna kreacja w rewelacyjny sposób podkreśla dekolt. Dzięki temu wzrok skupia się na górnej partii ciała. Dwuwarstowy dół zręcznie ukrywa łydki. Gdyby suknię odrzeć z żorżetowej szarfy, nie prezentowałaby się na aktorce tak dobrze. Wynikałoby to z faktu, że kreacja kończyłaby się na najszerszej części ciała aktorki, a jak wiadomo- nie o to w tym wszystkim chodzi.
Z kolei amerykańska piosenkarka, Kelly Clarkson, nie ma tak dużego szczęścia w doborze kreacji. Falbaniaste wykończenie na wysokości ud oraz megaobcisły fason sprawiają, że jej sylwetka wygląda bardzo masywnie. Gruszka powinna mieć duży dystans do falban i plis. Zamiast nich powinna wybierać klasyczne, przylegające kroje.
Proszę nie mylić słowa "przylegający" z "obcisły". Przyciasne sukienki nie wyrządzają w tym przypadku niczego dobrego. Gruszka powinna dążyć do tego, by uwaga widza była skupiona na ramionach i talii. Obnażanie sylwetki źle dobraną kreacją to grzech, który zdarza się nawet zgrabnym gruszkom.
foto: Google Images
Długość kreacji, którą uznaje się za idealną to ta lekko poniżej kolan- dzięki niej kostki i łydki wyglądają szczuplej. Dobrym wyborem są rozkloszowane sukienki i spódnice. Niekorzystnie na odbiór wpłyną bombki, które dodadzą kolejnych kilogramów w dolnych partiach ciała.
Gruszkami są zarówno kobiety szczupłe(przykład Katie Holmes), jak i puszyste(aktualny wizerunek Kelly Clarkson). Świadczy to o tym, że wyznacznikiem naszej sylwetki nie jest waga, czy wzrost, a proporcje! Jeśli należysz do osób, które mają szerokie biodra i uda- te rady skierowane są właśnie do Ciebie.
CO NOSIĆ?
- dekolty typu V
- sukienki i spódniczki o linii A
- bluzki i topy ze zdobieniami w okolicach biustu
- golfy
- topy, ubrania, stroje kąpielowe wiązane na szyi
- ubrania na ramiączkach
- duże naszyjniki w okolicach biustu
- szpiczaste buty
- platformy
CZEGO UNIKAĆ?
- świecących, satynowych koszul
- jeansów z małymi kieszeniami
- tunik
- długich żakietów z cieńkimi klapami
- spodni we wzorki
FOTO: Apple and Pear Australia
bardzo przydatny post! chociaż ja nie mam sylwetki gruszki :)
OdpowiedzUsuńna szczęścia moja gruszka jest delikatna;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, proponuję omówić najczęściej spotykane błędy, bardziej przemawia do wyobraźni :)
OdpowiedzUsuń