Every teardrop is a waterfall

W minioną sobotę na krakowskim Zakrzówku odbyła się niezwykła sesja zdjęciowa. W roli pogrążonej w melancholii modelki wystąpiła przepiękna Angelika Szeląg, fotografował Kamil Bogdański, a malowała Martyna Tapuziak. Z przyjemnością zaś informuję, że przypadła mi w udziale rola stylistki.

19-stoletni fotograf z Rzeszowa mimo swojego młodego wieku ma bardzo czytelną wizję odnośnie swojej twórczości. Każda jego fotografia jest kontynuacją ściśle sprecyzowanej historii, którą kreuje w pełni profesjonalnie.

Sesja "Every teardrop is a waterfall" to opowieść o kobiecie, która ukazuje pełnię sprzeczności. Suknia midi w ornamentalny wzór, eco skóra i legginsy to narzędzia kobiety kruchej, która z ich pomocą buduje wizerunek twardej i wyrafinowanej. Rockowo-barokowa stylizacja stanowi zatem bardzo mocny element sesji.
Pierwszy etap realizacji marzeń mam za sobą. To była pierwsza sesja, w której wzięłam udział w charakterze stylistki. Jej efekty zostały opublikowane również na stronie głównej agencji 8fi Model Management oraz na portalu bemodels.

Szlaki zostały przetarte, a to może oznaczać tylko jedno: niebawem kolejne sesje!



click here for the ENGLISH VERSION

  1. Robi wrażenie. Gratuluje pierwszego takiego sukcesu i trzymam kciuki za więcej:)

    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdecydowanie przsetarte. teraz jak się rozkręcisz, to już nikt Cię nie zatrzyma. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. genialne zdjęcia, jestem pod wrażeniem :)

    OdpowiedzUsuń

top blogs
top blogs